Wilcze doły w Rajdzie Świętokrzyskim Kielce 1991
Po półtorarocznej egzystencji indywidualne MS w motocyklowych rajdach enduro wypada uznać za udany eksperyment FIM-u. Przybywa w stawce nowych firm produkujących jednoślady, sponsorów, utalentowanych zawodników, nawet z motocrossu. Relacje przekazywane przez telewizję satelitarną (Sereensport) dodatkowo wzmagają zainteresowanie tą niezbyt łatwą do oglądania dyscypliną, której regulamin stanowi typowo FIM-owski przeżytek. Enduro ciągle zagraża konkurencja ze strony maratonów, tam terują najlepsi kierowcy. Problemy związanie z ekologią torpedują imprezy szczególnie w Niemczech, ale Szwecja, Finlandia, Francja, Hiszpania, a szczególnie Włochy to nadal raj dla amatorów szybkiej jazdy po bezdrożach.
Drugi raz z rzędu cały cyrk zawita na tor Kielce w Miedzianej Górze, gdzie w sobotę i niedzielę odbędą się 13 i 14 eliminacje MS, 49. edycja Rajdu Świętokrzyskiego. Szczególna uwaga organizatorów z ZO PZM zostanie zwrócona na… pilnowanie parku motocykli wewnątrz małej pętli. Przed rokiem jak pamiętamy, skradziono w nocy dwa KTM-y, z których jednego do dzisiaj nie udało się odnaleźć. Tym razem sięgnięto po wyspecjalizowane służby, dodatkowo w bazie będzie czuwał całodobowy posterunek policji. Agregat prądotwórczy zapewni oświetlenie parku, prócz ogrodzenia z siatki, dojdzie metrowa strefa bezpieczeństwa i taśmy przed kolekcją ponad 150 jednośladów.
105-kilometrowa trasa autorstwa Zbigniewa Banasika awansował na wicekomandora ds. sportowych biegnie ponownie na północ i wschód od Kielc. Drobne korekty spowodowała konieczność ominięcia parku krajobrazowego. Start każdego dnia o 9.00, pół godziny później pierwsi zawodnicy pojawią się na próbie crossowej w Piekoszowie, gdzie piaszczysta nawierzchnia gwarantuje widowiskowe przejazdy mistrzów. O wynikach zadecyduje również tajna próba w trasie, no i ewentualne spóźnienia. W sobotę rajdowców czekają trzy, w niedzielę dwa okrążenia. Funkcję komandora przejął Marek Kopczyński, drugim jego zastępcą został Krzysztof Aleksandrowicz. Poza perfekcyjną organizacją , polską runda mistrzostw świata w rajdach motocyklowych wyróżniła się paru znaczącymi wydarzeniami. Przede wszystkim dwóch szczęśliwych Szwedów opuszczało tor Kielce z tytułami, wartymi w enduro najwięcej 30 letni KENT KARLSSON i o rok młodszy
SVEN-ERIK JONSSON oblewali się szampanem, pewni, że bez względu na wyniki w Munster nikt ich już w klasie prześcignie. Na drugim biegunie znajdowała się para pechowców, pozbawionych szansy zdobycia w 49, Rajdzie Świętokrzyskim choć jednego punktu. Paul Edmondson przesadził ze skokiem podczas próby , crossowej w Piekoszowie, wywrotka kosztowała go kontuzję prawego barku przypuszczalnie złamanie obojczyka. Anglik zamówił bilet lotniczy do Londynu, ale potem zmienił zdanie , i oświadczył,., że… spróbuje wystartować za tydzień w Niemczech! Pierfranco Muraglia, przed dwoma tygodniami doznał pęknięcia kości nadgarstka podczas rajdu w Piacenzy i marzył o lokacie co najwyżej w piątce klasy 80 Non stop towarzyszył mu serwisant Jolly Clubu, a od trzeciej rundy także . hasz krasnoludek Mariusz Błachut, dla przyjaciół Lulek. Nie: robił tego – z dobrego serca. Uzbrojony w aparat fotograficzny,.. czyhał na próbę oszustwa, bowiem nadeszły informacje, ze Muraglia ma kłopoty z Kawasaki..
Faktycznie, wysiadł, zapłon i w trakcie” trzeciego, okrążenia uparty krasnal ; Lulek usłyszał „Finito” od Włochów, pakujących niesprawny motocykl do busa.
Przy takiej obstawie próba remontu była wykluczona. Nasza nadzieja w 80-kach, ANDRZEJ TOMICZEK ponownie okazał się mistrzem piasku. W sobotę wygrał trzy próby, następnego dnia na wszystkich uzyskał najlepszy czas! Przybyło 40 punktów, co daje szanse na wicemistrzostwo świata wystarczy uzbierać w Muenster” o dwa oczka więcej niż Giovanchelli. Co niektórzy, szczególnie zagraniczni spece mówili nawet o możliwości wyprzedzenia niesprawnego Muraglii, ale to już chyba moto fiction.
O ile TM przygotowany przez fabryczny serwis (Włosi oferowani motocykl Bieberbacha, Andrzej odmówił), spisywał się bez zarzutu, to drugi polski as w
80-kach, Maciej Wróbel może wyrażać się jak najgorzej o prototypie Simsona, jedynym startującym jeszcze w MŚ. Cóż z tego,, że. do Kielc przyjechał specjalnie dla Maćka mechanik z Suhl i kierownik działu sportu, Manfred Vogel… Pierwszy silnik przytarł się podczas testów przed tygodniem, drugi przegrzewał od startu, wydmuchując, wodę z chłodnicy. Chyba całe wiadro dolano na trasie, aż do ostatniej próby drugiego dnia. Nie pomogły dwie wymiany świecy, Simson zastrajkował 50 km od mety. A była okazja powalczenia z inżynierem Buszem o piąte miejsce, mimo kilku przygód, z których najemnie j zabawną okazał się klasyczny wilczy dół, zamaskowany trawą przez mieszkańców Słowika.
REZULTATY 49 rajdu Świętokrzyskiego
KLASA 80 I. Dzień:
1. Andrzej Tomiczek
2. Mario Giovanchelli 1,50
3. Marco Franceschetti (obaj Włochy) wszyscy TM ; 46,04
4. Maciej Wróbel (Polska) Simson 48,48
5. Ferran Serrarols (Hiszpania) Gas-Gas 65,11
10. Wiktor Iwański TM 3000,46
II dzień:
1. Tomiczek
2. Vladimir Bus (CSRF) KTM 38,99
3. Giovanchelli 59,27
4. Franceschetti 99,88
5. Serrarols 106,76
9. Iwański 669,60
Punktacja MS: 1. Muraglia 206 2. Giovanchelli 183 3. Tomiczek 182
4. Franceschetti 166 5. Bus 123 6. Eriksson 7. Beran 111
8. Serrarols 108 9. Wróbel 102 20. Iwański 13
- KLASA 125 I dzień: 1. Jeff Nilsson (Szwecja) KTM
2. Stefano Passeri (Włochy) Aprilia 26,15
3. Juha-Pekka Leino (Finlandia) KTM 36,05
4. Lubomir Vojkuvka (CSRF) KTM 48,06
5. Luca Trussardi (Włochy) Kawasaki 54,81
19. Mariusz Czachor Husqvarna 389,94
22. Paweł Molenda Kawasaki 2484,62
23. Wojciech Brzuśnian 2550,44
24. Marek Dąbrowski obaj Husqvarna 3638,03
II dzień:
1. Nilsson
2. Passeri 12,19
3. Leino 24,79
4. Trussardi 34.60
5. Henk Knujman (Holandia) Honda 46,22
18. M. Czachor 396,78
19. Molenda 2582,51
Punktacja:1. Steffano Passeri 195 (Włochy) 2. Jeff Nilsson 190 (Szwecja)
3. Paul Edmondson 186 (GB) 4. Luca Trussardi 173 5. Gean Mario Rossi
150 (obaj Włochy)
- KLASA 250 I dzień: 1. Kari Tiainen (Finlandia) Husqvarna 2. Joachim Heyerdahl 20,72 3. Fredrik Thomasson (obaj Szwecja) obaj Suzuki 37,80, 4. Jan Hrehor (CSRF) 38,40 5. Giovanni Sala (Włochy) obaj KTM 67,22 16. Jacek Czachor KTM 262,25 17. Piotr Kasperek Husqvarna 264,02 19. Bogdan Warchoł Kawasaki 313,64 II dzień: 1. Tiainen, 2. Sala 24,28 3. Hedendahl 25.39 4. Thomasson 25,48 5. Hrehor 27,08 17. J. Czachor 208,5 18. Kasperek 209,01 23. Warchoł 353,73 Punktacja MS: 1. Tiainen 227 2. Hedendahl 200 3. Sala 183 4. Pellegrinelli 148 5. Grasso 143
KLASA 500— I dzień:
1. Sven Erik Jonsson (Szwecja) Husqvarna
2. Gerard Jimmink (Holandia) Honda 17.02
3. Dick Wicksell . (Szwecja) KTM 25,10
4. Bohumil Pośledni (CSRF) Husqvarna 43,91
5. Peter Karlsson (Szwecja) Yamaha. 87,59
18. Ryszard Augustyn Husqvarna 263,41
II dzień:
1. Joensson, 2. Jimmink 16,61, 3. Wicksell 25,16, 4. Posledni 28,16,
5. Libor Podmol (CSRF) KTM 58,60, 15. Augustyn 205,67
Punktacja MS: 1. Jonsson 257 2. Wicksell 197 3. Jimmink 176, 4. Pośledni 175
5. Podmol 136……. 36. Augustyn 1
- KLASA 350 4T I dzień:
1. Kent Karlsson. (Szwecja) Husaberg
2. Mario Rinaldi(Włochy) KTM 59,53|
3. Esa Vento (Finlandia) 75,98
4. Otakar Kotrba (CSRF) obaj Husqvarna 117,84
5. Hakan Putkuri (Szwecja) Husaberg 136,71
7. Zbigniew Przybyła Husqvarna 148, 26
II dzień:
1. Vento,
2, Karlsson 12,64
3. Przybyła 59,35
4. Putkuri 59,48
5. Martin Karaś (CSRF) Husqvarna 113,33
Punktacja : l. Karlsson 274, 2. Rinaldi 204, 3. Kotrba I 179, 4. Vento 150,
5. Bernhardt 114,…. 16. Przybyła 24.
- KLASA POW. 500 cm 4T 1 dzień:
1. Jarosław Katrinak (CSRF) Husaberg
2. Bert l von Zitzewitz (Niemcy) KTM 3,26
3. Jimmie Eriksson Husaberg 3,73
4. Bill Andersson (obaj Szwecja) Husqvarna 43,91
5. Fabio Farioli (Włochy) KTM LC4 53,13
II dzień:
1. Eriksson
2. Zitzewitz 5,78
3, Katrinak 6,60
4. Andersson 5,44
5. Farioli 37,16
Punktacja MS :1. Katrinak 240. 2. Andersson 211 3. Eriksson 2114. Farioli 201
5. Von Zitzewitz 170