Enduro w Głogowie. I i II eliminacja Mistrzostw Polski – 1993.03.27-28
Miasto na Dolnym Śląsku znane jest z przemysłu miedziowego. W sferze sportów motorowych domeną głogowian jest motocross. I choć poza terenowymi wyścigami udzielali się także na rajdowych trasach, to w roli organizatorów rajdu Enduro pojawili się dopiero w 1992 roku. Impreza inaugurująca ów sezon okazała się całkiem udana i dobrze przygotowana. Nic, zatem dziwnego, że działacze Automobilklubu Głogów znów zaprosili do siebie uczestników krajowych mistrzostw na inaugurację sezonu w 1993 roku. Przy opracowywaniu trasy najwięcej napracował się Andrzej Tomiczek ( formalnie przejęty od GKM Mysłowice na poczet zawodników Głogowa na trzy dni przed rajdem), choć nie można zapomnieć o roli Andrzeja Rencza przy wytyczaniu trasy i prób. Pętla licząca około sześćdziesięciu kilometrów mieściła się na terenach wojskowych poligonów i na byłych piaskowniach. Skorzystano z okolicznych bezdroży i głogowskiego toru motocrossowego. Ominięcie dróg publicznych pozwoliło na start również grupie zawodników na motocyklach crossowych.
Duszą rajdu był – jak to wówczas w Głogowie było obowiązkowe – inżynier Andrzej Nalepka. Zawody odbyły się w dobrych warunkach atmosferycznych: niedzielny powrót zimy nastąpił już po rozdaniu nagród. Nie zgłaszano uwag do obowiązujących czasów przejazdu, aczkolwiek trafił się pierwszego dnia super ciasny czasowo odcinek. Bez spóźnień dali radę jedynie miejscowi – Wojciech Rencz i Andrzej Tomiczek oraz stary wyga Ryszard Augustyn ( Radomskie Towarzystwo Motorowe). Pozostali byli ” do tyłu ” od kilku do kilkunastu minut. Mimo to sprawę przyjęto ze zrozumieniem, wszak pułapki czasowe w rajdach Enduro to nie pierwszyzna.
Było nieco zamieszania związanego ze startem Wojciecha Rencza w klasie Junior 125. W poprzednich sezonach wrocławianin zdobył pod rząd dwa tytuły Mistrza Polski i w myśl regulaminu powinien jechać w klasie Otwartej Senior. Klub zawodnika, czyli Automobilklub Głogów zinterpretował to w ten sposób, że skoro zawodnik wygrał dwie różne klasy, więc nadal może startować w gronie juniorów.
Protest AMK Pałac Młodzieży Warszawa pozytywnie rozpatrzył sędzia główny zawodów nakazując Wojciechowi Renczowi start drugiego dnia w seniorach i przeniesienie jego sobotnich wyników do klasy Otwartej Senior. I jak się okazało wrocławianin wygrał ( niejako korespondencyjnie) pierwszego dnia klasę seniorów z Andrzejem Tomiczkiem o 0,004 sekundy. Do inaugurujących sezon 1993 zawodów zgłosiło się siedemdziesięciu dwóch zawodników startujących w serialu Mistrzostw Polski. Puchar PZM/Puchar Polski nastał dopiero siedem lat później – od 2000 roku. W gronie dwunastu kubów pojawiły się dwa nowe: Świętokrzyski Klub Motorowy z Kielc i Radomskie Towarzystwo Motorowe. Tak oto ówczesny Zarząd Okręgowy PZM w Kielcach reprezentowały cztery kluby.
Poza wymienionymi były jeszcze: Kieleckie Towarzystwo Motorowe Novi i najstarszy w tym towarzystwie Kielecki Klub Motorowy. Ale rajd w Głogowie z końca marca 1993 roku klubowo należał do BKM Bielsko-Biała. Druga była ekipa gospodarzy, czyli Automobilklub Głogów. Trzeci stopień podium zajęli mistrzowie kraju w ubiegłym sezonie motocykliści AMK Pałac Młodzieży Warszawa.
Indywidualnie w klasie 50 pierwsza eliminacja padła łupem Roberta Dereli ( KTM Novi Kielce), drugi był Robert Warchoł ( AK Głogów), a trzeci Paweł Kołaczyk ( BKM Bielsko-Biała). W niedzielę zwyciężył Robert Warchoł, drugi stopień podium zafasował Klaudiusz Bartosik ( BKM Bielsko-Biała), na trzecim miejscu przyjechał Mirosław Madetko ( Kielecki Klub Motorowy).
W klasie Junior 125 w sobotę wygrał Tomasz Błachut ( BKM Bielsko-Biała), drugi był Daniel Posim ( KM Celuloza Kwidzyn), trzecia lokata przypadła Danielowi Chrobakowi ( BKM Bielsko-Biała). W niedzielę pierwszy był Sebastian Krywult ( BKM Bielsko-Biała), który wyprzedził triumfatora z soboty Tomasza Błachuta. Trzeci był Paweł Więckowski ( Kielecki Klub Motorowy).
Klasę Junior powyżej 125 w pierwszej eliminacji trzymał w szachu Marek Dąbrowski ( AMK Pałac Młodzieży Warszawa). Za nim ulokował się Zbigniew Szczepanek ( Kielecki Klub Motorowy). Trzeci był Michał Ostrzyżek ( KM Celuloza Kwidzyn). W niedzielę znów pierwszy był Marek Dąbrowski. Drugi był Leszek Drogosz ( Świętokrzyski Klub Motorowy Kielce), a trzeci Zbigniew Szczepanek.
Najmocniejsza klasa, czyli Otwarta Senior. W sobotę wygrał Wojciech Rencz ( Automobilklub Głogów). Drugi był Andrzej Tomiczek z głogowskiej ekipy. Trzecie miejsce przypadło Jackowi Czachorowi ( AMK Pałac Młodzieży Warszawa). W niedzielę rządził Automobilklub Głogów. Pierwszy Andrzej Tomiczek, drugi Wojciech Rencz, trzeci Bogdan Warchoł.
Rajd w Głogowie z marca 1993 roku oferował ciekawą trasę z odpowiednim stopniem trudności. Były ciekawe fragmenty trasy, widowiskowe próby i porywający finałowy motocross, który przyciągnął wielu kibiców – w znakomitej większości aktywnych w dopingowaniu motocyklistów. Szkoda tylko, że – obok Macieja Wróbla startującego w Niemczech – Wielkim Nieobecnym na liście startowej głogowskiego rajdu Enduro anno 1993 był Ryszard Gancewski.
Po sezonie 1992 postanowił on zakończyć przebogatą karierę zawodniczą. Ale oczywiście był w Głogowie. Jako trener kadry narodowej obserwował kandydatów do zespołu World Trophy na 68 Six Days w holenderskim Assen?
