Gdański Auto Moto Klub Budowlani- PAWEŁ KOWALSKI
Na liście zgłoszonych naszych czytelników kandydatów na plebiscyt pt. „Wybieramy 10 najlepszych sportowców woj. gdańskiego w tegorocznych znalazło sic a trzech reprezentantów Gdańskiego Auto Moto Kluba Budowlani są nim mistrzowie Polski Ryszard Gancewski, Zbigniew Groch i Andrzej Hołowiej. Tak liczne przedstawicielstwo motorowców Jest wymownym potwierdzeniem faktu ze spośród wybrzeżowych klubów sportowych właśnie GAMK miał bardzo owocny sezon. Mimo niemałych trudności sprzętowo-paliwowych crossowcy GAMK sięgnęli w bicia cym roku po raz trzeci z rządu i po raz szósty w historii klubu po drużynowe mistrzostw o Polski, wyraźnie dystansując najgroźniejszego rywala jakim od lat jest Stomil Olsztyn.
W relacji indywidualnej tytuły motocrossowych mistrzów Polski zdobyli Zbigniew Groth w klasie 125 cm w klasie 250 zdobył Ryszard Gancewski .
I wicemistrzem Polski został Krzysztof Serwin w klasie 500 cm.
A II wicemistrzami – Jarosław Żywicki w klasie 50 cm i weteran Marian Zupa w 500 cm.
Ponadto punkty dla drużyny zdobyli: Jarosław Pomirski, Wojciech Szmytka, Zdzisław Gbel oraz Zbigniew Kłujszo.
Ten ostatni startował do momentu odniesienia skomplikowanej kontuzji nogi podczas zawodów o Puchar Przyjaźni w Rumunii wiele wskazuje. Jednak na to te Zbigniew Kłujszo wróci do czynnego uprawiania sportu. Sekcja crossowa jest wizytówką GAMK i na pewno po zostanie wiodącą w klubie przez wiele jeszcze lat.
Kolejnej sekcji — wyścigów samochodowych reklamą zrobił b. mistrz kartingu Andrzej Hołowlej i tylko on gdyż zespołu w GAMK nie ma (w drużynowej punktacji klasyfikowanych musi być trzech reprezentantów Jednego klubu). Hołowlej w imponującym stylu sięgnął po raz drugi z rządu po tytuł mistrza Polski w najszybszej naszej klasie samochodowej „Ester”, wygrywając wszystkie cztery wyścigi eliminacyjne.
Działalność Innej sekcji GAMK — kartingowej została okresowo zawieszona na skutek prozaicznej przyczyny jaką Jest brak wyników sportowych. Jak już informowaliśmy w kartingu sukcesy odnosi inny gdański klub — SKM Transbud który zdobył w br. drużynowe mistrzostwo Polski w klasie młodzieżowej, a w relacji indywidualnej jego reprezentanci (podopieczni Edwarda Prykaszczyka) uplasowali się na pozycjach 2, 4 i 6.
Za to w rajdach samochodowych reprezentanci GAMK spisują tlą coraz lepiej, sięgając jut po lokaty w pierwszej dziesiątce a nawet trójce I tak Mariusz Kostrzak i Witold Bogdański uplasowali się na trzecim miejscu w pucharze ..Fiata. Dzielnie sekundują im Lesław Orski i Stanisław Hałasa na „Renault-Alpinie .Te dwie załogi w generalnej punktacji rajdów samochodowych znalazły się w kraju w pierwszej dziesiątce na miejscach 7-8. Tu ważne wyjaśnię nie, te zawodnicy Jeżdżą we własnym zakresie GAMK tylko ich firmuje, służąc tzw. pomocą niefinansową. Motorowcy wyczynowi to na ogół tacy ludzie, którzy nie tylko dobrze Jeżdżą, ale sami troskliwie opiekują się sprzętem. Nie mniej ważna rolą spełniają mechanicy klubowi.
Ich zasługi w przygotowaniu sprzętu są niezaprzeczalne. Do takich „złotych rączek GAMK należą byli zawodnicy a obecnie mechanicy Lech Kordon, Andrzej Żurek i Reinhard Lirsz. Mój informator kierownik GAMK Janusz Czapran byt wyraźnie zakłopotany, gdy po prosiłem go o wymienienie tych działaczy, którym gdański klub najbardziej zawdzięcza swój rozwój. Obawiał się, że wymieniając niektórych po minie innych. Po namyśle zdecydował się jednak. Na pierwszym miejscu zapisałem w notesie nazwisko Mirosława Zdanowicza wiceprezesa do spraw sportowych kierownika wyszkolenia klubu i zarazem trenera crossowców w jednej osobie. Długoletnimi zaangażowanymi w pracą na rzecz klubu działaczami są obok niego: Stefan Kaczorowski, Jerzy Hłasko, Tadeusz Bukowicz. Waldemar Woronowicz, Mieczysław Sykut i prezes klubu seniora Zygmunt Fronczek.
Funkcją prezesa klubu pełni dyrektor naczelny Transbudu Michał Dudziak, poprzednim był także ówczesny dyrektor „Transbudu” Kazimierz Żabczyński. Kilka słów o sprawach organizacyjnych. kłopotach i zamierzeniach klubu. GAMK otrzymuje dotację z WKFiT Urządu Wojewódzkiego —głównie na zabezpieczenie szkolenia i sprzęt oraz z ZO PZMot. — na imprezy. Własne dochody tworzą wpływy z usług transportowych, z imprez (crossu) i z cieszącej się powodzeniem giełdy części samochodowo motocyklowych. Wydatna Jest pomoc ,,Transbudu”, na którego terenie GAMK zna lazł pomieszczenia. Kłopoty są przede wszystkim ze sprzętem i paliwem. Wystarczy powiedzieć, że Jeden czeski motor CZtka kosztuje ponad 100 tys. zł., a austriackie „KTM” są prawie nieosiągalne. Aczkolwiek Jest poprawa w zakresie uzyskiwania paliwa, to jednak Jest go za mało do pełnego zabezpieczenie szkolenia.
W planach GAMK przewiduje zwiększenie swego oddziaływa (obecnie szkółka crossowców skupia 12 młodych kadetów). Potrzeba staje się zabezpieczenie biologicznej odnowy i rehabilitacji oraz poszerzenie bazy sprzętowej poprzez adaptację pomieszczeń na warsztaty. Członkowie klubu będą mieli obóz sportowy w Wiśle. W celu zwiększenia popularności imprez crossowych GAMK zorganizuje 22 lipca przyszłego roku zawody w dobrej obsadzie o puchar swego b. zawodnika, szkoleniowca i działacza Jerzego Dąbrowskiego.
